Mniej wejściówek na spotkanie z papieżem
Zła wiadomość dla tych, którzy chcą wyjechać na spotkanie z papieżem Benedyktem XVI w Warszawie. Białostocka kuria otrzymała tylko półtora tysiąca wejściówek na pl. Piłsudskiego, a chętnych było trzy i pół tysiąca.
Przepustki, uprawniające do wejścia na plac, można było otrzymać tylko przez kurię.
- Okazało się, że na to spotkanie zgłosiło się aż 350 tysięcy chętnych z całej Polski, a organizatorzy mogą rozprowadzić tylko 100 tysięcy biletów. Dlatego diecezje otrzymały mniej wejściówek, niż zgłaszały. Wobec tego bilety otrzymają te parafie, które jako pierwsze się po nie zgłosiły - tłumaczy ks. Roman Balunowski, proboszcz białostockiej parafii Świętej Rodziny, który organizuje wyjazd na spotkanie z papieżem. - Pozostali będą mogli pojechać na spotkanie, ale, niestety, nie wejdą na plac. Będą musieli obejrzeć transmisję na telebimach rozstawionych na ulicach Warszawy.
Na szczęście na krakowskie spotkanie z Benedyktem XVI białostocka kuria otrzymała tyle wejściówek, ile chciała, czyli około dwóch tysięcy.
- Wiadomo, że krakowskie Błonia pomieszczą o wiele więcej osób niż warszawski pl. Piłsudskiego - wyjaśnia ks. Balunowski.
Bilety będzie można odbierać w parafiach od czwartku. Papież odwiedzi Warszawę 26 maja, a Kraków 27 i 28 maja. Wyjazdy na spotkanie z Benedyktem XVI organizują parafie, zakłady pracy, związki zawodowe oraz Duszpasterstwo Akademickie wraz z Duszpasterstwem Młodzieży Archidiecezji Białostockiej.
Gazeta Wyborcza